Ugasić „pożar depopulacyjny”

Współczesna narracja o wyludnianiu się Polski i świata skupia się przede wszystkim na przetwarzaniu danych statystycznych publikowanych w Polsce przez Główny Urząd Statystyczny, a w innych krajach przez inne do tego przeznaczone instytucje.

Nie kwestionuję prowadzonych badań, są one potrzebne i bardzo przydatne. Ilustrują wiele bardzo ciekawych zjawisk, jakie występują w różnych regionach świata czy w samej Polsce. Pisząc o depopulacji, autorzy zatrzymują się na samym smutnym zjawisku wyludniania. Można tu przywołać szereg opracowań i informacji prasowych.

Aborcja to morderstwo
Mutti!!! Töte mich nicht!!!

Ale każde zdarzenie czy zjawisko w wymiarze lokalnym, czy globalnym, mając skutki, musi mieć przyczynę zaistnienia. Tu zachodzi zasada związku przyczynowo-skutkowego. Związek pomiędzy dwoma stanami rzeczy w świecie zewnętrznym, jeden z nich to przyczyna, a drugi to skutek. Dalej

W Polsce plaga bezbożnych, demonicznych i bezdzietnych małżeństw humanistycznych

Rozwody stały się codziennością w społeczeństwie angielskim. Wśród młodego pokolenia Brytyjczyków modne są obecnie śluby humanistyczne. Młodzi Polscy, którzy w ostatnich dekadach XXI stulecia wyemigrowali do Wielkiej Brytanii, hołdują ateistycznym ślubom humanistycznym.

Zaczynają pojawiać się także w polskiej przestrzeni społecznej. W ostatnich latach stały sie naszą plagą.

„Przysięga wygłaszana w dniu ślubu jest proklamowana pierwszy raz w życiu, nikt nie wie, jakie słowa padną z ust panny młodej czy pana młodego. Przysięga jest bardzo osobista i emocjonalna. Akcent przysięgi kładzie nacisk na emocje, przeżycia, pragnienia pary młodej, nie zaś na względy formalne i religijne. Odwołuje się do wspólnej historii, często narzeczeństwa, wspólnie spędzonych chwil, sytuacji trudnych i tych najpiękniejszych. Dzięki temu ślub humanistyczny jest mocno spersonalizowany”,

Małżeństwu humanistycznemu towarzyszy tylk jeden cel – milość. Dzieci są obciążeniem w realizacji swych planów. Dlatego najczęstszym atrybutem, krótkotrwałych małżeństw humanistycznych, są koty i psy.

Bezbożne i bezdzietne śluby humanistyczne ( jedna z głównych przyczyn depopulacji Polski)

Warto tu dodać wypowiedź abpa Fultona Johna Sheena, „Humanizm zostal zdefiniowany jako pragnienie zachowania najlepszych duchowych wartosci religii przy jednoczesnej rezygnacji z teologicznej interpretacji wszechświata. W najszerszym ujeciu oznacza to pragnienie chrześcijanstwa bez Chrystusa, pobożności bez Boga i chrześcijanskiej nadziei bez obietnicy przyszlego życia”.

Halloween to nie zabawa to kult szatana

„Główny symbol Halloween – wydrążona i podświetlona dynia wystawiona przed domem – w starożytności oznaczała, że mieszkańcy czczą szatana. Taka deklaracja miała zapewnić domownikom opiekę demonów. Zbieranie słodyczy wywodzi się natomiast od obrzędów druidów, którzy byli magami, lekarzami i kapłanami starożytnego kultu natury. Chodzili oni od jednego zamku do drugiego żądając młodej dziewczyny, która później miała zostać spalona w ofierze dla szatana. Ci, którzy ofiarowali dziewczynę otrzymywali zapaloną święcę, która miała ich chronić przed demonami. Za odmowę druidzi znaczyli drzwi domu krwią. Miało to ułatwić demonom zabicie kogoś z tego miejsca.

Nie obchodzę Halloween – święta szatana

Ponadto Halloween to również najważniejsze święto w kalendarzu satanistycznym. Jest dla świata przestępczego świętem religijnym, podczas którego sataniści składają ofiary, a czarownice oddają się czarom i zaklęciom lub organizują uczty dla umarłych. Jeden z waszyngtońskich wróżbitów wprost powiedział, że bardzo cieszy go fakt, iż chrześcijanie nieświadomie obchodzą z satanistami ich święto.

Ateiści, bezbożnicy – Ludzie rozpaczy

Była satanistka – Deborah Lipsky wyznała, że Halloween jest wielkim świętem czcicieli szatana, podczas którego wzywa się demony oraz potępieńców, a ludźmi szargają ogromne namiętności. Halloween według jej słów polega na drwinach z Boga, Jego świętych i Kościoła. Halloween jest najważniejszym dniem w roku Kościoła szatana – twierdzi Anton La Vey. Jeśli jednak do kogoś nie trafiają argumenty o „szatanie”, „demonach” i „wierze” to zejdźmy na ziemię. Do czystej komercji i kwestii bardziej przyziemnych”. Dalej

Ateiści, bezbożnicy – ludzie bez nadziei

Rozwody i związki cywilne – bezbożne śluby humanistyczne

W drugiej połowie lat trzydziestych XX w. w Anglii prawo rozwodowe przewidywało rozpad małżeństwa w przypadku zdrady. Co doprowadziło do tego, że rozwody stały się chorobą społeczną. W 1937 r. wprowadzono nowe normy prawne. Znaleziono kolejne powody uniemożliwiające trwanie w małżeństwie. Były to: choroba psychiczna, weneryczna, złośliwe opuszczenie małżonka, posiadanie dziecka po ślubie z inną osobą, brak dzieci czy alkoholizm jednej ze stron.

Środowiska lewicowe i feministyczne narzucały narrację wolnościową, zaś środowiska skupione wokół wartości chrześcijańskich broniły małżeństwa jako związku stałego i nierozerwalnego. Czołowi przedstawiciele Kościoła angielskiego przemilczeli ten dyskurs publiczny.

Rozwody stały się codziennością w społeczeństwie angielskim. Wśród młodego pokolenia Brytyjczyków modne są obecnie śluby humanistyczne. Młodzi Polacy, którzy w ostatnich dekadach XXI stulecia wyemigrowali do Wielkiej Brytanii, hołdują ateistycznym ślubom humanistycznym. Zaczynają pojawiać się także w polskiej przestrzeni społecznej. Dalej

Bezbożne śluby humanistyczne. Bóg jest Ojcem życia a diabeł śmierci.

Bezbożne i bezdzietne małżeństwa humanistyczne – przyczyną depopulacji Polski

Koniec Polski jaką pamiętamy

Połowa lat trzydziestch XXI stulecia,  będzie czasem ogromnych zmian społecznych w Polsce. Nastąpi bowiem niewyobrażalna zapaść demograficzna, a tym samym opustoszeją wioski i miasta.

Dramat demograficzny w Polsce. W latach siedemdziesiatych XXI stulecia liczba ludności spadnie poniżej 20 mln. Zob. K. Bielawny, Ocalić niepodległość, Warszawa 2023, s. 455.

Dojdzie do likwidacji szkół i przedszkoli, a  Domy Pomocy Społecznej będą przepełnione tak jak i szpitalne oddziały psychiatryczne, ponieważ na ulicach będziemy spotykać  tabuny młodych ludzi, potrzebujących takiego leczenia. Tym samym będzie brakować rąk do pracy.

Zob. K. Bielawny, Ocalić niepodległość, Warszawa 2023, s. 157-207; 455.
Zob. K. Bielawny, Ocalić niepodległość, Warszawa 2023, s. 157-207; 455.

Z każdym rokiem  zaczną pustoszeć kościoły, bo bezbożność sięgnie zenitu. Państwo będzie w opłakanym stanie, w wymiarze ekonomicznym, edukacyjnym i społecznym. Za taki stan rzeczy możemy dziękować socjalistom różnych barw, skrajnym feministkom i masonom różnych lóż.

Dramat demograficzny zafundowali Polakom masoni, skrajne feministki i socjaliści różnych barw.

Depopulacja Polski

Proces depopulacyjny, który dziś obserwujemy w naszych miasteczkach i na wioskach, swymi początkami sięga końca XIX stulecia. Już wówczas środowiska socjalistyczne i feministyczne propagowały idee zmniejszania liczby dzieci w rodzinach. Propaganda przenikała do wielu obszarów działalności społecznej i politycznej.

W kolejnych dekadach niszczono życie moralne, biologiczne i duchowe poprzez wprowadzenie związków cywilnych i rozwodów (1945 r.), zalegalizowanie aborcji (1956 r.) oraz wprowadzenie do sprzedaży pigułki antykoncepcyjnej (1966 r.). A od początku lat dziewięćdziesiątych XX stulecia dzieci i młodzież poddano masowej deprawacji. Nie trzeba być prorokiem, by zauważyć, że takie działania w prostej linii prowadzą każdy naród do niebytu. Dalej