Miała być dekomunizacja a wyszła dekatolicyzacja

         Przemiany społeczno-polityczne zapoczątkowane strajkami robotników w 1980 roku zrodziły ruch społeczny, który przerodził się w Niezależny Związek Zawodowy „Solidarność”, skupiający w swoich szeregach kilka milionów osób. Dynamizm tego ruchu został jednak wyhamowany przez juntę wojskową generała Wojciecha Jaruzelskiego, która z 12 na 13 grudnia 1981 roku, pod osłoną nocy, wprowadziła stan wojenny.

         Mimo turbulencji dziejowych lat osiemdziesiątych XX wieku, naród polski dążył do odzyskania suwerenności i tożsamości. Ostatecznie władze komunistyczne uległy naciskom społecznym, zasiadając przy okrągłym stole wraz z przedstawicielami różnych grup społecznych. Ostatecznie władze komunistyczne uległy naciskom społecznym, zasiadając przy okrągłym stole wraz z przedstawicielami różnych grup społecznych.  Dalej

Kluby nocne – masowa deprawacja i demonizacja dzieci i młodzieży

Od 1990 r. na polskiej ziemi rozpoczął się zorganizowany i zmasowany atak na dzieci i młodzież, który miał wprowadzić je na drogę nihilizmu moralnego. Czyniono to różnymi sposobami, przede wszystkim poprzez prasę młodzieżową, szerzącą życie bez wartości duchowych i moralnych, bez przywiązania do rodziny i tradycji. Propagowano wyuzdanie seksualne, karierę i sukces komercyjny.

Deprawacja dzieci i młodzieży w klubach nocnych Dalej

Kolejne źródło deprawacji i relatywizowania życia społecznego to programy telewizyjne, m.in. telenowele czy programy rozrywkowe lansujące sceny erotyczne i rozwiązłość seksualną. Poważnym zagrożeniem dla dzieci i młodzieży staje się muzyka niosąca ze sobą treści deprawacyjne i demoniczne, które inicjują satanizm w młodym pokoleniu Polaków.

Depopulacja Polski – alkohol, antykoncepcja, aborcja, kluby nocne, rozwody.

Od trzech dekad zmieniono formę zabawy dzieci i młodzieży na dyskotekach i w klubach nocnych. Alkohol jest na wyciągnięcie ręki, narkotyki są dostępne dla każdego. Syndrom dyskotekowy stał się przyczyną ogromnej tragedii wielu młodych Polaków, którzy utracili życie albo zostali ranni w zdarzeniach drogowych lub cierpią na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne. W proces deprawacyjny wpisują się juwenalia organizowane dla studentów i coraz modniejszy Halloween.

Pokolenie straconych nadziei – Polacy od 12 do 45 roku życia.

W ten sposób dokonuje się na masową skalę deprawacja i demonizacja młodych Polaków. Młodzi Polacy przechodzą od wiary w Jezusa Chrystusa do kultu szatana. Dalej

Mamy dość cywilizacji smierci: aborcji, antykoncepcji, ateizmu, deprawacji, rozwodów, deprawatorów.

Kluby nocne - miejsca produkcji lesbijek i gejów
Kluby nocne – miejsca produkcji lesbijek i gejów
Syndrom dyskotekowy był przyczyną śmierci w Polsce ponad 6 tys. osób

 

Nasi okupanci – T. Boy Żeleński

Dominikanie, zdrada, LGBT, homoseksualizm, aborcja, antykoncepcja.
Okupanci Polski i współcześni volksdeutsche na polskiej ziemi. Kolejna okupacja Polski.
W 2030 r. Belgia będzie krajem islamskim. Aborcja, antykoncepcja.
Żądamy odebranie koncesji tvn24 – okupant Polski. Aborcja, antykoncepcja
Tusk, największy wróg Polski. Aborcja, antykoncepcja, eutanazja, depopulacja. Rozwody
Aborcja jest piekłem dla dzieci nienarodzonych.
Szymon Źurawski – lewacki trol
Rząd Tuska – stał się naszym okupantem

Nowa pacyfikacja orędzia gietrzwałdzkiego

Dlaczego Gietrzwałd jest tak mało znany w Polsce, przecież to bardzo ważne miejsce? Takie pytanie często zadają pątnicy przybywający do tego sanktuarium. Prawdę mówiąc, zabarwione są tonem wyrzutu,że nic się w tym względzie nie czyni, by propagować orędzie gietrzwałdzkie. Przecież Kościół, swoim autorytetem, potwierdził prawdziwość objawień – mówią wierni. Do tego miejsca powinna pielgrzymować cała Polska, i nie tylko. Gietrzwałd to takie miejsce, jak Fatima czy Lourdes, równorzędne sanktuarium, ale przy nich Gietrzwałd jawi się bardzo skromnie – ubogi i wciąż mało znany.

Mimo że po zapoznaniu się z orędziem, jakie Matka Boska przekazała nam przez Justynę Szafryńską i Barbarę Samulowską w 1877 r., tak wielu pielgrzymów mówi o tym miejscu, nadal zalicza się do nieznanych. Wiele osób zastanawia się, dlaczego tak się dzieje? Nurtuje to także ludzi, którzy tu pracują od wielu lat.

Nie łatwo udzielić na to jednoznacznej odpowiedzi. Można się doszukiwać różnych czynników,które na to wpłynęły. Postaram się, w miarę możliwości, rozważyć ten problem. Zwrócę uwagę na to, co „przeszkadzało” w rozwoju sanktuarium,od objawień, aż niemal po rok 1990 r., pamiętając, że rok 1989 stał się rokiem przełomowym w najnowszych dziejach Polski. Dalej

Centrum logistyczne Lidla (Grupa Schwarz) w Gietrzwałdzie

Czy to, co dzieje się obecnie w Gietrzwałdzie (2023 r.), jest przypadkiem? Tak ogromna inwestycja, niemieckiego inwestora? Ma za zadanie pomniejszyć oddziaływanie orędzia gietrzwałdzkiego na wiernych. Po wybudowaniu centrum logistycznego Lidla, główna narracja płynąca z Gietrzwałdu, nie będzie dotyczyła objawień Matki Bożej, ale będzie odnosiła się do niemieckiej firmy – Lidl.

Cywilizacja śmierci, antykościół nie podjął walki administracyjnej z miejscem objawień Matki Bożej. Ale zastosowano nową metodę, wyciszyć orędzie gietrzwałdzkie. Gietrzwałd nie może jednoznacznie kojarzyć się z objawieniami Matki Bożej. Ale ma kojarzyć się z niemiecką firmą Lidl, o której będzie głośno we wszystkich mediach. Gietrzwałd, jako miejsce objawień maryjnych, ma przejść do lamusa. Ma być maksymalnie wyciszone. Nie pierwszy raz, Niemcy podejmują próbę zagłuszenia orędzia płynącego z Gietrzwałdu.

A ponadto ma to być jedno z największych wysypisk śmieci z odpadami trującymi i radioaktywnymi. Rocznie ma tu być przywożone około 154 tys. ton. Doprowadzi to do katastrofy ekologicznej. Niemcy kolejny raz starają się zniszczyć orędzie Boże płynące z Gietrzwałdu.

Czyżby nowy Kulturkampf???

Przez ponad 1470 lat w Europie nie było rozwodów

Depopulacja, która niszczy obecnie wiele narodów na świecie, ma bardzo wiele przyczyn. Ale zatrzymam się tylko przy tych, które dokonały i dokonują największych zmian w społeczeństwach, pogrążonych w cywilizacji śmierci.

Każda z przyczyn jest zależna od czasu i miejsca, od konkretnej społeczności, w jakiej się pojawiła. Wśród nich należy wymienić rozwody i związki cywilne (w Polsce wprowadzone prawnie w 1945 r.), aborcję (w Polsce dopuszczoną Kodeksem karnym w 1932 r. pod konkretnymi obwarowaniami, a od 1956 r. tak powszechną, że traktowano ją jako niewinny zabieg) antykoncepcję i masową demoralizację. Dalej

„Ocalić niepodległość” – demografia racją stanu Polski

Oprawa miękka, ss. 528; Cena: 49,90 zł

Fragment Wstępu

Nowa książka „Ocalić niepodległość” jest powiązana z wcześniejszą pozycją „Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu”1. Punktem stycznym dla obu publikacji są wydarzenia w Gietrzwałdzie w 1877 r. oraz ich konsekwencje. Pierwsza pozycja ukazywała drogę Polaków do niepodległości wynikającą z objawień Matki Bożej. Spontaniczny ruch pielgrzymkowy objął wówczas Polaków z trzech dzielnic nieistniejącej Polski, spowodował ożywienie życia religijnego, odnowę moralną, wywołał chęć odbudowania tożsamości narodowej wśród Polaków.

Polska bez Polski

„Ocalić niepodległość” nawiązuje do boomu demograficznego, który można było zaobserwować na ziemiach polskich po objawieniach Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Polacy doświadczyli błogosławieństwa Bożego. W ciągu czterech dekad liczba mieszkańców nieistniejącej Polski podwoiła się, z ponad 15 mln w latach siedemdziesiątych XIX stulecia2 wzrosła do ponad 30 mln w przededniu wybuchu I wojny światowej3.

W kolejnych latach nieco zmalał, ale nadal był wysoki. Bogobojne, pobożne, radosne, skromnie żyjące, przepojone Duchem Bożym, patrzące w przyszłość, mające nadzieję na lepsze jutro i kochające Polskę – takie były polskie rodziny. To był największy kapitał narodu polskiego, niepokonanego przez zaborcę. (….)

„Ocalić niepodległość” już w sprzedaży. W księgarniach „Naszego Dziennika”. Przewodnie tematy: aborcja, antykoncepcja, deprawacja dzieci i młodzieży – „edukacja seksualna”
Ocalić niepodległość, Warszawa 2023, ss. 528.

Przypisy:

1 Zob. K. Bielawny, Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu, Warszawa 2018, s. 9.

2 Zob. GUS, Historia Polski w liczbach. Ludność. Terytorium, pod red. A. Jezierskiego, Warszawa 1994, s. 69. Wszystkie następne cytaty zostały zaczerpnięte z tej publikacji.

3Tamże, s. 117.

 

„Ocalić niepodległość”

Dekatolicyzacja – demoralizacja – demonizacja – depopulacja

Kolejna publikacja, ks. Krzysztofa Bielawnego, zatytułowana „Ocalić niepodległość” nawiązuje do boomu demograficznego, który zaistniał na ziemiach polskich po objawieniach Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Polacy doświadczyli błogosławieństwa Bożego.

Obecny hymn jest pieśnią rewolucyjną – propagujący idee masońsko-satanistyczne.

Prezydeny Ignacy Mościcki 13 grudnia 1927 r. dokonał zmiany herbu na masońskie godło
ś. Augustyn do biskupów, nie możecie być „niemymi psami”.

W ciągu czterech dekad liczba mieszkańców nie istniejącej Polski podwoiła się, z ponad 15 mln w latach siedemdziesiątych XIX stulecia1 do ponad 30 mln w przededniu wybuchu I wojny światowej2. W dziejach naszego narodu, w tak krótkim czasie, ani przed objawieniami, ani po nich, nie powtórzył się na taką skalę boom demograficzny.

Dramatyczny watek naszej historii

Towarzyszyła Polakom płodność mocarstwowa, w roku objawień bowiem na jedną kobietę w wieku rozrodczym wskaźnik dzietności wynosił 5,23. Na takim poziomie utrzymywał się do końca pierwszej dekady XX w. W kolejnych latach nieco zmalał, ale nadal był wysoki. Bogobojne, pobożne, radosne, skromnie żyjące, przepojone Duchem Bożym, patrzące w przyszłość, mające nadzieję na lepsze jutro i kochające Polskę – takie były polskie rodziny. To był największy kapitał narodu polskiego, nie pokonanego przez zaborcę.

Mazurek Dąbrowskiego – propaguje idee masońsko-satanistyczne.
„Ocalić niepodległość” – kolejny dodruk. Sukces wydawniczy „Naszego Dziennika”

Przypisy:

1 Zob. Historia Polski w liczbach, pod. red. A. Jezierskiego, Warszawa 1994, s. 69.

2 Zob. Ibidem, s. 117.

Oni zdradzili Polskę. Bo nie byli Polakami.