







Views: 408
Główne czynniki depopulacji: antykoncepcja i aborcja
Views: 408
Dlaczego Gietrzwałd jest tak mało znany w Polsce, przecież to bardzo ważne miejsce? Takie pytanie często zadają pątnicy przybywający do tego sanktuarium. Prawdę mówiąc, zabarwione są tonem wyrzutu,że nic się w tym względzie nie czyni, by propagować orędzie gietrzwałdzkie. Przecież Kościół, swoim autorytetem, potwierdził prawdziwość objawień – mówią wierni. Do tego miejsca powinna pielgrzymować cała Polska, i nie tylko. Gietrzwałd to takie miejsce, jak Fatima czy Lourdes, równorzędne sanktuarium, ale przy nich Gietrzwałd jawi się bardzo skromnie – ubogi i wciąż mało znany.
Mimo że po zapoznaniu się z orędziem, jakie Matka Boska przekazała nam przez Justynę Szafryńską i Barbarę Samulowską w 1877 r., tak wielu pielgrzymów mówi o tym miejscu, nadal zalicza się do nieznanych. Wiele osób zastanawia się, dlaczego tak się dzieje? Nurtuje to także ludzi, którzy tu pracują od wielu lat.
Nie łatwo udzielić na to jednoznacznej odpowiedzi. Można się doszukiwać różnych czynników,które na to wpłynęły. Postaram się, w miarę możliwości, rozważyć ten problem. Zwrócę uwagę na to, co „przeszkadzało” w rozwoju sanktuarium,od objawień, aż niemal po rok 1990 r., pamiętając, że rok 1989 stał się rokiem przełomowym w najnowszych dziejach Polski. Dalej
Centrum logistyczne Lidla (Grupa Schwarz) w Gietrzwałdzie
Czy to, co dzieje się obecnie w Gietrzwałdzie (2023 r.), jest przypadkiem? Tak ogromna inwestycja, niemieckiego inwestora? Ma za zadanie pomniejszyć oddziaływanie orędzia gietrzwałdzkiego na wiernych. Po wybudowaniu centrum logistycznego Lidla, główna narracja płynąca z Gietrzwałdu, nie będzie dotyczyła objawień Matki Bożej, ale będzie odnosiła się do niemieckiej firmy – Lidl.
Cywilizacja śmierci, antykościół nie podjął walki administracyjnej z miejscem objawień Matki Bożej. Ale zastosowano nową metodę, wyciszyć orędzie gietrzwałdzkie. Gietrzwałd nie może jednoznacznie kojarzyć się z objawieniami Matki Bożej. Ale ma kojarzyć się z niemiecką firmą Lidl, o której będzie głośno we wszystkich mediach. Gietrzwałd, jako miejsce objawień maryjnych, ma przejść do lamusa. Ma być maksymalnie wyciszone. Nie pierwszy raz, Niemcy podejmują próbę zagłuszenia orędzia płynącego z Gietrzwałdu.
A ponadto ma to być jedno z największych wysypisk śmieci z odpadami trującymi i radioaktywnymi. Rocznie ma tu być przywożone około 154 tys. ton. Doprowadzi to do katastrofy ekologicznej. Niemcy kolejny raz starają się zniszczyć orędzie Boże płynące z Gietrzwałdu.
Czyżby nowy Kulturkampf???
Views: 33
Zmiana traktatów w Unii Europejskiej spowoduje utratę ostatnich bastionów naszej niepodległości. Należy jak najszybciej dokonać brexitu z UE.
„Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego przyjęła w środę raport rekomendujący zmianę unijnych traktatów. Dokument zawiera propozycję 267 zmian. Chodzi m.in. o odebranie państwom członkowskim prawa weta w 65 przypadkach. Ma to dotyczyć m.in. bezpieczeństwa, obronności i polityki zagranicznej.
Raport przewiduje też przesunięcie do Brukseli wielu kluczowych kompetencji państw narodowych oraz ustanowienie euro obowiązkową walutą dla krajów członkowskich.
Europoseł PiS, Jadwiga Wiśniewska, powiedziała, że te zmiany zniszczą Unię Europejską w obecnym kształcie”. Dalej
Views: 90
Idee koalicji rządowej zbieżne są z ideami satanistycznymi. Są to:
Views: 173
Homofobia – etymologia tego pojęcia wywodzi się z dwóch słów. Pierwsze słowo homo, hominis pochodzi z języka łacińskiego oznaczającego człowieka. Drugie słowo to fobia, pochodzące z języka greckiego, phobia, φόβος, phóbos oznaczające strach albo lęk. Homofobia należy do określeń specyficznych, oznaczających lęk przed człowiekiem od poczęcia do naturalnej śmierci. Narzucona narracja treściowa nie odpowiada prawdzie, jaką zawierają dwa złączone ze sobą pojęcia. Dlatego też homofobia nie może odnosić się do homoseksualistów czy innych osób o różnych orientacjach seksualnych. Oparta jest na fałszu pojęciowym. Dalej
Views: 10886
Oprawa miękka, ss. 528; Cena: 49,90 zł
Fragment Wstępu
Nowa książka „Ocalić niepodległość” jest powiązana z wcześniejszą pozycją „Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu”1. Punktem stycznym dla obu publikacji są wydarzenia w Gietrzwałdzie w 1877 r. oraz ich konsekwencje. Pierwsza pozycja ukazywała drogę Polaków do niepodległości wynikającą z objawień Matki Bożej. Spontaniczny ruch pielgrzymkowy objął wówczas Polaków z trzech dzielnic nieistniejącej Polski, spowodował ożywienie życia religijnego, odnowę moralną, wywołał chęć odbudowania tożsamości narodowej wśród Polaków.
„Ocalić niepodległość” nawiązuje do boomu demograficznego, który można było zaobserwować na ziemiach polskich po objawieniach Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Polacy doświadczyli błogosławieństwa Bożego. W ciągu czterech dekad liczba mieszkańców nieistniejącej Polski podwoiła się, z ponad 15 mln w latach siedemdziesiątych XIX stulecia2 wzrosła do ponad 30 mln w przededniu wybuchu I wojny światowej3.
W kolejnych latach nieco zmalał, ale nadal był wysoki. Bogobojne, pobożne, radosne, skromnie żyjące, przepojone Duchem Bożym, patrzące w przyszłość, mające nadzieję na lepsze jutro i kochające Polskę – takie były polskie rodziny. To był największy kapitał narodu polskiego, niepokonanego przez zaborcę. (….)
Przypisy:
1 Zob. K. Bielawny, Niepodległość wyszła z Gietrzwałdu, Warszawa 2018, s. 9.
2 Zob. GUS, Historia Polski w liczbach. Ludność. Terytorium, pod red. A. Jezierskiego, Warszawa 1994, s. 69. Wszystkie następne cytaty zostały zaczerpnięte z tej publikacji.
3Tamże, s. 117.
Proudly powered by WordPress
Views: 3258
Dekatolicyzacja – demoralizacja – demonizacja – depopulacja
Kolejna publikacja, ks. Krzysztofa Bielawnego, zatytułowana „Ocalić niepodległość” nawiązuje do boomu demograficznego, który zaistniał na ziemiach polskich po objawieniach Matki Bożej w Gietrzwałdzie. Polacy doświadczyli błogosławieństwa Bożego.
W ciągu czterech dekad liczba mieszkańców nie istniejącej Polski podwoiła się, z ponad 15 mln w latach siedemdziesiątych XIX stulecia1 do ponad 30 mln w przededniu wybuchu I wojny światowej2. W dziejach naszego narodu, w tak krótkim czasie, ani przed objawieniami, ani po nich, nie powtórzył się na taką skalę boom demograficzny.
Towarzyszyła Polakom płodność mocarstwowa, w roku objawień bowiem na jedną kobietę w wieku rozrodczym wskaźnik dzietności wynosił 5,23. Na takim poziomie utrzymywał się do końca pierwszej dekady XX w. W kolejnych latach nieco zmalał, ale nadal był wysoki. Bogobojne, pobożne, radosne, skromnie żyjące, przepojone Duchem Bożym, patrzące w przyszłość, mające nadzieję na lepsze jutro i kochające Polskę – takie były polskie rodziny. To był największy kapitał narodu polskiego, nie pokonanego przez zaborcę.
Przypisy:
1 Zob. Historia Polski w liczbach, pod. red. A. Jezierskiego, Warszawa 1994, s. 69.
2 Zob. Ibidem, s. 117.
Views: 2485